dimanche 9 mai 2010

Owoc cywilizacji - o modzie


Jako, ze milowymi krokami zblizaja sie urodziny mojej siostry (nie zdradze ktore! Tego nie robi sie kobiecie:PP), chcialam jej zadedykowac ten wpis, gdyz to, co potrafie najlepiej to wlasnie pewna forma tworzenia, do ktorej zaliczyc mozna pisanie.
Dlugo zastanawialam sie, o czym mam napisac... Az wpadlam na pomysl - o modzie, rzecz jasna! Juz ona wie, dlaczego...
Wybralam sie dzis do ukrytego muzeum "Les arts décoratifs", ktore znajduje sie na rue Rivoli, tuz przy Louvrze, na wystawe Histoire idéale de la mode contemporaine. Les années 70&80, czyli wysmienita historia mody wspolczesnej - lata 70 i 80, ktora trwa od 1 kwietnia az do 10 pazdziernika 2010 roku.
Museum proponuje nam pierwsza taka ekspozycje, ktora skupia sie na modzie wspolczesnej od lat 1971 az do chwili obecnej.




Wsapniala oprawa scenograficzna uswietnia cala wystawe, jej 150 kreacji i 40 filmow video, ktore ukazuja nam pokazy mody pochodzace z tamtych lat. Oprocz tego sa zdjecia, jest muzyka, dokaladne opisy biograficzne kreatorow, jak i ogolne cechy charakteryzujace ich prace.




Dwie defilady, dwie kluczowe daty otwieraja i zamykaja ekspozycje: kolekcja Yves Saint Laurent z 1971 roku i defilada "les rap-pieuses" Jean Paul Gaultier z 1990.
Autorom udalo sie skompletowac najwazniejsze, emblematyczne kreacje ostatnich 20 lat. Cala wystawa jest rezultatem dlugiej pracy, polegajacej na zidentyfikowaniu i zebraniu wszystkich zdjec oraz filmow video. Efekt osiagniety: kolekcja eksperymentalna, najwieksze nazwiska mody, ale rowniez kilku kreatorow mniej znanych. Zwiedzajacy przechadza sie "pomiedzy" latami,z sezonu na sezon, podziwia wielkie zmiany i odkrycia stylistyczne oraz dokonania kazdego kreatora z osobna.



Lata 70 charakteryzuje przede wszystkim fenomenalna wystawa dla "pret-a-porter", w ktorej to przoduje Yves Saint Luarent. To wlasnie jego kolekcja z 1971 roku, zarazem skandaliczna i rewolucyjna, wyznacza nowe tory dla obrazu haute couture i determinuje przyszlosc mody.
Lata te cechuje skupienie sie owczesnych kreatorow mody na projektowaniu kolekcji, ktore wyrazaja zachodzace zmiany demokratyczne.




A Paris, écrit Charles Roux, bien qu'elle soit commerce comme ailleurs. La mode ne serait rien si elle n'était pas aussi un fruit de la civilisation, le pouvoir miraculeux de savoir créer de belles choses avec quelques metres de mousseline et deux ou trois oppositions de tons. Un art la haute couture? Une manifestation de la couture? Bien sur que oui, du moins dans celles de ses formes qui durent et qui s'imposent.
(Le Monde, juillet 1983)




Paryz, pisal Charles Roux, tak, jak wszedzie staje sie komercyjny. Moda stanie sie niczym, jesli nie bedzie owocem cywilizacji, magiczna wladza i sila tworzenia pieknych rzeczy z kilku metrow muslinu i dwoch lub trzech zmain tonow. Sztuka haute couture? Manifestacja kulturowa? Oczywiscie, ze tak, przynajmniej w formach, ktore trwaja, kostnieja i ktore sa narzucone.


Lata 70 charakteryzowali tacy tworcy, jak juz wczesniej wspomniany Yves Saint Laurent, Issey Miyake, Jean Muir (zafascynowaly mnie jej zwiewne kostiumy, lekkie sukienki, w ktorych kobieta wyglada jak motyl!), Grès (stroje bardzo podobne w stylu do Jean Muir), Cacharel - Jean Bousquit (boskie!), Sonia Rykiel, Kenzo, Chloé par Karl Lagerfeld, Dorothée Bis, Ter&Bantine par Chantal Thomass, Claude Montana.



Je ne dessine jamais une robe sur le papier, dit-elle, elle se forme dans mon esprit: ensuite je me laisse guider par les proportions du corps. Le role de la couleur est de me conduire et de m'inspirer.

Grès

Nigdy nie rysuje mojej sukienki na papierze. Ona tworzy sie w mojej wyobrazni, jest tworem mojej weny: nastepnie daje sie prowadzic proporcjom ciala. Rola koloru jest kierowanie i inspirowanie mnie.




Lata 80 sa synonimem nizaleznosci, odmiennosci kreacji zarazem uroczystych, wieczorowych, jak i nieokielznanych.
Charakteryzuje je wolnosc tonow, stylow, ekspresja i nadmiar.






Tutaj pojawili sie tacy artysci, jak: Thierry Mugler, ponownie Issey Miyake, Popy Moreni, Jean-Charles de Castelbajac, Marc Audibert, Yohji Yamamoto, Rei Kawakubo, Anne-Marie Beretta, Jean Paul Gaultier, Christian Lacroix, Azzedine Alaia, Chanel par Karl Lagerfeld, Romeo Gigli, Sybilla.



Les vetements sont mes prises de positions. C'est une vieilles mentalité japonaise: c'est ce qui est fait qui compte.

Rei Kawakubo

Ubrania sa dla mnie uchwyceniem pozycji. To stara mysl, zasada japonska: to to wlasnie sie liczy.





Oprocz mody, na drugim pietrze znajdowala sie swietna wystawa bizuterii, ktorej nie moglam przegapic! Ukazywala ona rozne rodzaje bizuterii - naszyjniki, broszki, pierscionki, grzebienie do wlosow, spinki, bransoletki, na przestrzeni wiekow, poczawszy od starozytnosci, skonczywszy na wspolczesnosci. Moje serce (jak zwykle) podbila secesja! Sadze, ze gdyby ten styl jeszcze nie istnial, to z pewnoscia bym go wprowadzila:P. Slawni, francuscy artysci bizuterii secesji: Lucien Gaillard, Paul Vever i René Lalique.




Wspaniale jest moc podziwiac piewsze dziela tych wszystkich mistrzow mody, ktorzy sa tak znani dzis. Wspaniale jest zobaczyc na wlasne oczy dziela tych, o ktorych jeszcze rok temu czytalam tylko w ksiazkach... Wspaniale jest dzielic sie ta wiedza i przezyciami z Wami!

2 commentaires:

  1. Nie jestem wielką pasjonatką mody, raczej traktuję ją użytkowo, tak jak większość kobiet, ale ta wystawa musiała być przeciekawa :)

    RépondreSupprimer
  2. Przyznam sie, ze ja tez laikiem bylam, ale teraz chodze po wystawach i sie doksztalcam i w planach mam kupienie biografii Yves Saint-Laurent - koniecznie!! Zawsze mnie do niego ciaglo, ale nigdy nie wpadlo mi nic do rak, a teraz jest tego pelno w zwiazku z wystawa w Petit Palais:) Buziam:*

    RépondreSupprimer